Japońska firma Takara Tomy zapowiedziała premierę nowego gadżetu dla fanów Pokémonów – Pokémon Poke-nade Monster Ball. Urządzenie w kształcie Poké Balla działa na zasadzie klasycznego Tamagotchi, pozwalając graczom opiekować się cyfrowymi Pokémonami i budować z nimi więź.

Jak działa Poke-nade Monster Ball?
Nazwa urządzenia łączy w sobie słowa Pokémon oraz japońskie naderu (głaskać, pieścić). To właśnie interakcja dotykowa jest kluczową mechaniką – użytkownik może głaskać Poké Balla (tak, to brzmi dość dziwnie) w różny sposób, co wywołuje rozmaite reakcje wyświetlanego na ekranie stworka. Dłuższe muśnięcia czy szybkie tapnięcia skutkują innymi animacjami i mają wpływ na pogłębianie relacji z Pokémonem.

Poza głaskaniem dostępne będą także zabawy, opieka oraz pojedynki, które dodatkowo wzmacniają więź ze stworkiem. Wszystkie wspólne wspomnienia zapisywane są w specjalnym „dzienniku”, do którego można wracać w dowolnym momencie.

157 Pokémonów do zdobycia
W urządzeniu znajdzie się aż 157 Pokémonów. Siedem z nich to tak zwane Partner Pokémony – wyróżniają się pełnym dubbingiem oraz bardziej rozbudowanymi animacjami. Do tej grupy należą: Pikachu, Eevee, Sprigatito, Fuecoco, Quaxly, Lucario oraz Sylveon.

Pozostałe 150 to tzw. „Friend Pokémony”, reprezentujące wszystkie dziewięć regionów znanych z gier Pokémon.
Dodatkowe funkcje i premiera
Pokémon Poke-nade Monster Ball oferuje możliwość przełączania języka pomiędzy japońskim a angielskim, co czyni go przystępnym dla graczy spoza Japonii.
Urządzenie trafi do sprzedaży 11 października 2025 roku w cenie 7 480 jenów (około 184 złotych).


