Pokémon – Jirachi Wish Maker
czas trwania: 1 godz. 21 min | |
reżyseria: Kunihiko Yuyama | |
scenariusz: Hideki Sonoda | |
premiery: | |
24 października 2008 (Polska) | |
19 lipca 2003 (Japonia) | |
1 czerwca 2004 (Ameryka) | [Głosów: 2 Średnia: 2.5] |
Pikachu Short: Gotta Dance!! |
Opis filmu
Świat Pokémonów – mistyczne miejsce, w którym spełniają się marzenia. Żyją w nim tajemnicze Kieszonkowe Potwory, które kooperując z ludźmi, pomagają im osiągnąć upragnione cele. Niektóre z tych Stworów stały się Legendami, o innych wie tylko garstka wybranych. Choć dzielimy z nim świat, żyjąc w pokoju i harmonii, nie wszyscy myślą w podobny sposób. Niektórzy marzą o władzy i bogactwach, a do osiągnięcia tych żądzy, chcą oni wykorzystać właśnie Pokémony. Do tej grupy osób należy także Zespół Magma, który pragnie wejść w kontrolę potężnego i budzącego lęk Groudona. Tutaj też zaczyna się nasza historia, opowiadająca o człowieku, który w pogoni za tym marzeniem, był gotów dokonać cudu. Także Ash Ketchum z Alabastii posiada swoje pragnienia. Chcąc zostać Mistrzem Pokémonów, podróżuje on po regionie Sinnoh, mając u swego boku wiernych kompanów – May, Maxa i Brocka. Chyba każde z nich życzy sobie czegoś, jednak warto czasem pamiętać, że nasze marzenia mogą się spełnić, dlatego lepiej uważać, czego tak naprawdę chcemy…
Nad Hoenn panuje noc. Nasi bohaterowie wspinają się właśnie po stromym zboczu, mając nadzieję dotrzeć na Milenijny Festiwal. Gdy Brock oznajmia, że zabawa powinna odbywać się w pobliskiej dolinie, dzieciaki zaczynają biec, wkrótce stając nad opustoszałym polem, ogarniętym nieprzeniknionym mrokiem. Czyżby informacje w przewodniku nie były prawdziwe? Nie poddając się porażkom, Ash i jego paczka zasiadają do kolacji. Już wkrótce, na niebie pojawi się Milenijna Kometa. Można ją ujrzeć tylko przez siedem nocy, raz na tysiąc lat! Po sytym posiłku, wszyscy udają się na spoczynek. W pewnym momencie Pikachu zostaje wyrawny ze snu, zaalarmowany hałasami dobiegającymi z doliny. Na miejscu zjawia się konwój ciężarówek, ciągnących za sobą potężne przyczepy oraz maszyny. Wkrótce rozpoczyna się instalacja całego sprzętu, która przebiega nadzwyczaj sprawnie i szybko. Nie czekając ani chwili dłużej, czwórka młodych podróżników zbiega na dół, ze zdumieniem oglądając postępujące coraz dalej prace. Z jednego z pojazdów wysiada ubrany w biały frak mężczyzna, który przy pomocy długiej pałeczki, uderzając w kufer i wychodzące z niego balony, w jednej chwili rozbija potężny namiot cyrkowy! Pomaga mu przy tym urodziwa blondyna. Na festiwal przyjeżdża również pociąg, wiozący gości z całego regionu. Wszyscy zwabieni zostają magicznym urokiem Milenijnej Komety. Gdy słońce wychyla się zza gór, wszystko jest już gotowe do świętowania.
Zespołowi R udaje się zatrudnić na Festiwalu jako błaznom. Gdy rozrzucają oni ulotki, reklamujące występ Wielkiego Butlera, natykają się na „głąbów”. Ash i jego świta mięli już okazję widzieć umiejętności magika, w związku z czym decydują się oni obejrzeć pokaz. Wkrótce namiot zostaje wypełniony po brzegi i rozpoczyna się show. Ubrany we frak mężczyzna, przy pomocy kilku ruchów, przywołuje ze swojego kapelusza spore stadko Swablu. Następnie asystujący mu Rocketowcy, podsuwają stolik, a gdy czarodziej kładzie na nim swój cylinder, wychodzi spod niego Kirlia. Mightyena odnosi rekwizyt, a Butler wykonuje swój kolejny numer, zamieniając Psycho-Pokémona w swoją blond włosom asystentkę. Ta trzyma w dłoniach cudowny kryształ, który emanuje serią świateł. Wpatrzony w niego Max słyszy nagle czyjś głos, mówiący o życzeniu i gwieździe. Butler prezentuje swoich pomocników: Pokémony i piękną Diane. Nie zastanawiając się zbyt długo, wabiony głosem maluch, wybiega na scenę. Zaraz za nim pojawia się także Ash, który przeprasza za nierozważne zachowanie przyjaciela. Gdy jednak występujący dowiadują się, dlaczego ten tak się zachował, wcale nie wydają się być źli. Odwracając sytuację na swoją korzyść, magik włącza naszych bohaterów do swojego kolejnego numeru. Chłopcy niepewnie wchodzą do „Płonącego Pudełka”, a na scenie pojawia się także Dusclops. Za dziesięć sekund ma on odpalić Hiper Promień i jeżeli do tego czasu mimowolni asystenci nie wydostaną się ze swojego potrzasku, czeka ich niechybna zguba. W ostatnim momencie zostają oni przetransportowani przez ukryty pod sceną wózek, wydostając się na widowni. Atak Poke-Ducha uderza w skrzynię, powodując, że wypada z niej spora ilość kwiatowych bukietów. Butler dziękuje swoim pomocnikom, prosząc publiczność o nagrodzenie ich oklaskami. Niestety, wykorzystując zamieszanie, przebrani za clownów Rocketowcy przystępują do działania. Jessie, przy pomocy mechanicznej łapy, kradnie Pikachu. Co gorsza, udało im się schwytać także Kirlię i Mightyenę. Na szczęście z pomocą Butlera, udaje się uwolnić skradzione Pokémony, a następnie wysłać Trio w przestworza. Wiwaty i oklaski nie mają końca.
Po występie nasi bohaterowie zostają zaproszeni za kulisy, gdzie Max dowiaduje się o Jirachi. Legenda głosi, że budzi się on raz na tysiąc lat, a w tej chwili znajduje się we fioletowym krysztale, znajdującym się w posiadaniu Butlera. Co więcej, aby mógł się on obudzić, potrzebuje on dwóch czynników – obecności Milenijnej Komety oraz przyjaciela. Wygląda na to, że chłopiec z Petalburg został wybrany przez Stworka. May pozwala sobie na złośliwy komentarz, odnośnie zaprzyjaźniania się z kamieniem, w związku z czym gdy jej brat otrzymuje pozwolenie, aby potrzymać kryształowy kokon, nie chce go on jej przekazać ani na moment. Nastaje wieczór, a nasi bohaterowie udają się na przechadzkę między straganami. Na jednym z nich młoda koordynatorka zauważa specyficzny amulet, który sprzedawca nazywa mianem Gwiazdy Życzeń. Jeśli jego posiadacz przez kolejne siedem nocy, w czasie których na niebie widoczna będzie kometa, zamykał będzie jedną klapkę, mocno czegoś pragnąć, w końcu jego życzenie zostanie spełnione. Podekscytowana May postanawia nabyć talizman. Wkrótce rozpoczyna się pokaz sztucznych ogni, zwiastujący pojawienie się Komety. Gdy robi się kompletnie ciemno, wszyscy kierują swoje oczy na niebo. Aby ułatwić widoczność, organizatorzy festiwalu gaszą wszystkie reflektory. W dolinie zapada mrok. Lekki wiatr rozgania okrywające niebo chmury, odsłaniając przepiękną, Milenijną Kometę! Ash i jego starsi przyjaciele zastanawiają się, jak wiele rzeczy uległo zmianie od czasu, gdy na niebie widoczne było to zjawisko. Max z kolei zasypia, a widząc to, May zaczyna nucić kołysankę, którą zawsze śpiewała im ich mama. Nagle kryształ zaczyna świecić jasnym światłem, które emanuje na ziemię, przewodzącą wiązki światła. Zjawisko to alarmuje dzikiego Absola, który zaczyna się przemieszczać. Tymczasem ze swojego schronienia wydostaje się Jirachi, który od razu zapoznaje się z naszymi bohaterami. Na miejscu zjawia się Diane, która postanawia poinformować o zdarzeniu Butlera. Proponuje też ona, aby dzieciaki przenocowały w ich ciężarówce.
W swoim namiocie, podekscytowany Magik szykuje się do swojego „największego numeru”. Już wkrótce zamierza on skorzystać z cudownych mocy Legendarnego Pokémona. W samochodzie, Max zastanawia się, czy jego nowy przyjaciel naprawdę potrafi spełniać życzenia. Nie chcąc pozwolić na próby Ashowi i May, na prędce prosi on o masę słodyczy. Stworek chwilę się zastanawia, po czym wzlatując w powietrze, a zielone wstążki na jego głowie zapalają się na moment. Mimo to przez kilka minut nic się nie dzieje, aż do chwili, gdy w rękach chłopca, z nikąd, pojawia się paczka ciastek. W jednej chwili w ciężarówce zaczynają materializować się smakołyki, które tak naprawdę znikają z rozmieszczonych na Festiwalu straganów. Brock, Ash i May także chcą spełnienia ich życzeń, w związku z czym zaczynają oni wyrywać sobie Jirachiego z rąk. W końcu drzwi pojazdu nie wytrzymują pod naporem przysmaków, otwierając się i wysypując wszystko na zewnątrz. Na miejscu zjawiają się Butler i jego asystentka, zaskoczeni sytuacją, jaką zastają. Diane stwierdza, że najprawdopodobniej wszystkie słodycze zostały przeteleportowane przez Pokémona z pobliskiego stoiska. May stanowczo domaga się rozwiązania problemu, więc Jirachi przenosi ją pod stertę przekąsek. Następnie zmęczony maluch zasypia, aby zregenerować swoją moc. Wygląda na to, że nasi bohaterowie sami będą musieli posprzątać powstały bałagan. Następnego ranka Max nie wychodzi z kabiny, dopóki jego nowy przyjaciel się nie obudzi, a następnie wspólnie udają się na Festiwal. Z kolei Ketchum i Brock, przebrani za clownów, zamierzają spełniać rolę asystentów magika, po tym, jak Zespół R mimowolnie „porzucił” posadę. Chłopiec i Pokémon doskonale się bawią, nie zdając sobie nawet sprawy, że znajdują się pod baczną obserwacją Zespołu R. Trio postanawia ukraść Stworka, jednak najpierw muszą wymyślić dla siebie idealne życzenie.
Zapada wieczór, gdy w dolinie zjawia się Absol. Kolejny występ Butlera kończy się sukcesem, a nasi bohaterowie pomagają mu ze spakowaniem rekwizytów. May przesuwa właśnie reflektory, gdy przypadkowo traci ona równowagę i te zaczynają spadać. Dziewczynka chwyta je i próbuje utrzymać, prosząc brata o pomoc. Max zostaje jednak rozproszony przez Legendarnego Poka, który zabiera jego okulary, w wyniku czego młoda koordynatorka nie daje rady z ciężarem. W namiocie robi się małe zamieszanie, które ściąga do środka pozostałych bohaterów. Młody chłopiec w końcu łapie Jirachi’ego, gdy nagle jego uwagę przykuwa rozpruta powłoka namiotu. Wtem, daje się słyszeć warknięcie, a kilka sekund później coś rozbija weneckie lustro. Jak się okazuje, to Absol! Pokémon zaczyna atakować Maxa, więc ten ratuje się ucieczką, wybiegając w końcu na scenę. Na szczęście do akcji wkraczają pozostali bohaterowie. May przywołuje Torchica, polecając mu wykonać atak Żarem. Ten jednak okazuje się być mało skuteczny i dopiero Elektrowstrząs Pikachu wywiera jakiś efekt na Mrocznym Poku. Nieoczekiwanie, Jirachi teleportuje Ognistego i Elektrycznego Stworka na zewnątrz stwierdzając, że Absol przyszedł po niego. Ten z kolei, skupia swoją uwagę na Ketchumie i jego towarzyszach, ruszając w ich kierunku i szykując się do ataku. Niespodziewanie, Butler uruchamia zapadnię w scenie, a Stworek wpada do dziury, która otwiera się pod jego łapami, lądując w klatce. Na koniec Kirlia usypia Psa, pozbywając się go na jakiś czas. Zapada noc i wszyscy udają się do łóżek. May jednak nie może zasnąć i udając się na klif, używa ona Gwiazdy Życzeń, zamykając w niej drugą klapkę. Nagle zauważa ona Butlera, który wychodzi z ciężarówki, niosąc coś ze sobą.
Mężczyzna udaje się do swojego namiotu, do którego zanosi Jirachi, umieszczając go w specjalnym urządzeniu. Towarzysząca mu Diane prosi go, aby zaniechał swojego planu i pozwolił Legendarnemu Stworkowi wrócić do Foriny. W przeciwnym razie przeczuwa ona, że stanie się coś strasznego. Mimo to Magik nie chce jej słuchać i uruchamia mechanizm. Jak się okazuje, chce on, aby maluch zaobserwował Milenijną Kometę swoim Okiem Prawdy i absorbując jej moc, spełnił jego życzenie. Przypomina on sobie, jak jakiś czas temu starał się, pracując dla Zespołu Magma, przywołać do życia Groundona, będąc w posiadaniu jedynie jego skamieniałej skorupy. Machina okazuje się jednak za słaba, żeby wytrzymać potężny ładunek energii, w związku z czym ulega ona zniszczeniu. Butler zostaje wyśmiany i wyrzucony ze złowieszczej organizacji. Teraz nareszcie może pokazać im, na co naprawdę go stać! Polecając Dusclopsowi otworzenie oka Jirachi’ego, Poke-Duch stosuje na nim technikę Psychiki. W tym samym czasie May budzi swoich przyjaciół, informując ich o zniknięciu Mistycznego Pokémona. W tej samej chwili ten absorbuje energię komety, jednak ta okazuje się być zbyt potężna. Wywołuje ona wybuch, niszcząc doszczętnie scenę. Nie tracąc ani chwili, Ash i jego załoga wbiegają do namiotu, gdzie zastają ledwo zipiącego Jirachi. Max bierze go na ręce, ale Butler domaga się przekazania mu Stworka. Magik nie reaguje nawet na prośby Diane, która prosi go o przerwanie eksperymentu. Chłopiec z Petalburg próbuje uciekać, ale Dusclop powstrzymuje go. Ash poleca więc Pikachu użycie Elektrowstrząsu, który na jakiś czas obezwładnia skutecznie Ducha. Jirachi odzyskuje na chwilę przytomność, prosząc, aby zabrano go do Foriny. Teraz jednak nie ma czasu na zastanawianie się nad tym, w związku z czym nasi bohaterowie rzucają się do ucieczki. Podopieczny Butlera już ma im w tym przeszkodzić, gdy Absolowi udaje się wyłamać stalowe pręty i powstrzymać Naukowca przy pomocy Ostrego Wiatru. Korzystając z pomocy Diane, dzieciaki wskakują do ciężarówki, dzięki której udaje im się uciec. Niestety, w ostatniej chwili Mightyena umieszcza na samochodzie radioodbiornik. W drodze kobieta wyjaśnia, co tak naprawdę planował Butler. Całą sytuację śledzi z powietrza Zespół R.
Następnego dnia nasi bohaterowie znajdują się już na kamienistej pustyni. Jeden z kamieni, wystrzelonych spod opony, strąca nadajnik Butlera. Wieczorem, gdy zatrzymują się oni na postój, May używa swojego talizmanu, zamykając w nim kolejną klapkę. To trzecia noc komety! Dziewczynka wchodzi następnie do pojazdu, gdzie zastaje Diane, wpatrzoną w plakat reklamujący jej show. W końcu wyznaje ona, że znają się z Butlerem od dziecka i że zawsze wiedzieli, że czeka ich wspólna przyszłość. Niestety, jego pragnienie zemsty nad Zespołem Magma zmieniło go. Drzemie w niej jednak nadzieja, że gdy kometa zniknie, wróci on do siebie i dalej będą mogli kontynuować swoje życie. Następnego dnia nasi bohaterowie ruszają w dalszą drogę do Foriny. Kolejny dzień wędrówki okazuje się mijać całkiem przyjemnie. Wieczorem zatrzymują się oni nad rzeką, gdzie Ash uczy swojego młodszego kolegę jak puszczać kaczki na wodzie. May przygląda się temu z lekkim smutkiem. Na jej Gwieździe Życzeń jeszcze tylko trzy klapki nie zostały domknięte. Piątego wieczora, gdy dziewczynka chce domknąć kolejny trójkąt, zostaje ona podsłuchana przez jej młodszego brata. Wydaje się mu, że młoda koordynatorka chce jak najszybszego zniknięcia jego przyjaciela, w związku z czym obrażony ucieka nad brzeg pobliskiego jeziora. Jego śladem udaje się Ketchum, próbując go pocieszyć. Jego słowa dodają otuchy chłopcu. Szóstego dnia wóz prowadzony przez Diane dociera w końcu do Foriny. Między wysokimi, kamiennymi filarami oraz starymi drzewami, żyje sporo rzadkich gatunków Pokémonów. Dookoła panuje niesamowity ład i spokój. Tej nocy May domyka przedostatnią klapkę w swoim talizmanie. Następnie prosi ona brata, żeby wreszcie udał się spać. Ten, lekko markotny, zasypia, ale obiecuje sobie z Jirachim, że gdy wszyscy usną, oni wstaną się jeszcze pobawić. To ich ostatnia wspólna noc. Dziewczynka znów nuci kołysankę, którą śpiewała im Caroline.
Następnego ranka nasi bohaterowie kontynuują wędrówkę przez skalny kanion. Nagle na ich drodze pojawia się Absol, ale zamiast atakować, chce on poprowadzić młodych podróżników. Gdy docierają oni na miejsce, słońce chyli się już ku zachodowi. Zewsząd przyglądają się im z zaciekawieniem dzikie Pokémony, które jednocześnie cieszą się, że Jirachi wrócił do swojego domu. Wśród nich znajduje się nawet Flygon. Dzieciaki wkraczają do jaskini, a Diane oświetla drogę przy pomocy latarki. Przez otwór w suficie można zauważyć Milenijną Kometę, rzucającą światło w głąb groty. Zasmucony Max nie może dłużej wytrzymać, dlatego mocno ściskając Jirachi’ego, prosi go, aby spełnił jego największe życzenie i został z nim już na zawsze. Maluch musi jednak czynić swoją powinność – jego Oko Prawdy wkrótce zostanie otwarte i pobierze ono energię z komety. Przez następne 1000 lat będzie ona zasilać ziemię. To dzięki niej Forina wygląda tak wspaniale. Niestety, Legendarny Stworek w jednej chwili zostaje schwytany w pole siłowe, generowane z metalowych drągów, wbitych w ściany jaskini. To pułapka, zastawiona przez Butlera! Mężczyzna zabiera Stworka i umieszcza go w ulepszonej wersji swojej maszyny, wiszącej nad ziemią. Zachowując się, jak gdyby prowadził przedstawienie, zapowiada on pojawienie się Groudona. W jednej chwili Oko Prawdy zaczyna absorbować energię komety, która zostaje zmagazynowana w ciele Pokémona. Wyczekując odpowiedniego momentu, Magik uruchamia urządzenie, a to kradnąc energię, zaczyna rysować na ziemi podobiznę Ognistego Tytana!
Nasi bohaterowie zostają uwięzieni w polu siłowym, które pomaga im rozbić Absol. Wygląda na to, że został on zaalarmowany całym zamieszaniem i powrócił, aby rozprawić się z Butlerem. Także Flygon przyłącza się do akcji, a następnie zabierając na grzbiet Asha i Maxa, pomaga im dostać się na wiszącą platformę. Czas uratować Jirachi’ego! Obraz Groudona jest już niemal gotowy, jednak misja nie będzie tak łatwa, jak mogło się wydawać. Magik przywołuje bowiem swojego Salamence’a, który utrudni dostanie się do urządzenia. Smoki rozpoczynają podniebną walkę, a Ketchum opracowuje pewien plan. W czasie gdy on będzie zajmował się przeciwnikiem, jego młodszy kolega i Pikachu postarają się uwolnić ich przyjaciela. Wkrótce udaje im się zaskoczyć na platformę, a Elektryczna Mysz uszkadza pole siłowe, dzięki czemu Jirachi zostaje wyswobodzony. Ash zabiera swoich towarzyszy z powrotem na grzbiet Flygona, jednak jest już za późno! Groudon został nakreślony na ziemi i co gorsza, budzi się on do życia! Chłopcy nie zdążają jednak tego zauważyć, ponieważ zbytnio są zajęci stanem Legendarnego Poka. Ten zamyka Oko Prawdy i jak się okazuje, ma się całkiem dobrze. Flygon odstawia ich na ziemię, gdzie czekają już na nich Diane, May i Brock. Tymczasem życzenie Butlera staje się powoli urzeczywistniać.
Sztuczny Groudon rozrasta się do olbrzymich rozmiarów, o mały włos nie niszcząc kompletnie paltformy z urządzeniem badacza. Co gorsza, wszystko co znajduje się w jego otoczeniu, obraca się w popiół. Butler z przerażeniem uświadamia sobie, że jego eksperyment zawiódł. Bestia wysysa całą energię z Fioriny, a gdy Absol stara się ją zaatakować, z jej ciała wydostają się błękitne macki, które chwytają Pokémona. Podobny los spotyka inne dzikie Stworki! Potwór zaczyna absorbować żywe istoty! Diane pyta swojego partnera, czy ma plan żeby powstrzymać monstrum, ale ten nie jest w stanie wydukać z siebie ani słowa. Jego nierozważne zachowanie doprowadziło do tragedii. Tymczasem do wnętrza stwora wciągnięty zostaje także Zespół R. Dolinę opanowuje chaos. Przerażony Magik wydaje się nie reagować na zmierzającą w jego kierunku mackę. W ostatniej chwili przed zgubnym losem ratuje go jednak Diane, które to zostaje schwytana zamiast jego. Co gorsza, Pseudo-Groudon atakuje także innych bohaterów. Wkrótce jego ofiarami padają May i Brock. Także Ash i Max zostają schwytani, ale w ostatniej chwili ratuje ich Jirachi, teleportując się w bezpieczne miejsce. Niestety, aktywacja jego mocy przyciąga uwagę bestii. Chłopcy rzucają się do ucieczki, otrzymując wsparcie od Butlera, który na grzbiecie Salamence stara się atakować potwora. Z pomocą przychodzi im również Flygon, który biorąc bohaterów na grzbiet, stara się uniknąć ataków stwora. Co jakiś czas Jirachi także stara się pomóc, teleportując się w niezręcznych momentach. Jak jednak długo może trwać taki pościg?
Nieoczekiwanie Butler wpada na pomysł, jak naprawić całe zło. Musi tylko odwrócić działanie maszyny, a następnie umieszczając w niej Legendarnego Poka, poprosić go o wessanie całej energii, jaka jest w „Groudonie”. Ash jest nieufny względem Magika, ale w końcu zgadza się na jego propozycję. Niestety Salamence zostaje złapany przez jedną z macek i tylko jego teleportacja ratuje go przed nieszczęsnym losem poprzedników. Butler zaczyna spadać, ale jego Stworek przychodzi mu z pomocą. Widząc, że Jirachi nie żywi urazy, chłopcy postanawiają zaufać naukowcowi. Ustanowiwszy plan działania, bohaterowie przystępują do akcji. W czasie gdy Ketchum i jego przyjaciel będą starali się rozproszyć potwora, Butler ma zamiar wszystko przygotować. Wkrótce Flygon i jego pasażerowie odwracają uwagę bestii, co pozwala Butlerowi na przestawienie i przygotowanie jego maszyny. Niestety, z powodu silnego wstrząsu wypada mu z rąk kawałek skamieliny, który w powietrzu udaje się złapać Ashowi. W samą porę! Legendarny Stworek zajmuje swoje miejsce, szykując się do otwarcia Oka Prawdy. Niestety, zbliżający się Groudon powoduje, że wisząca na jednej linie platforma zaczyna się osuwać. Trzeba działać szybko! Obydwa Smoki starają się zdobyć trochę czasu, ale szybko zostają złapane przez macki. Co gorsza, Magik traci równowagę i stacza się z platformy, chwytając się jej krawędzi w ostatnim momencie. Teraz wszystko zależy od Ketchuma, który wkładając w to całą swoją siłę, przestawia ostatni przełącznik, uruchamiając mechanizm. Macki już mają złapać małą Legendę, która aktywuje moc, gdy w ostatniej chwili własnym ciałem osłania ją Magik. Bestia zaczyna strącać platformę, opadając kompletnie z sił. Z powodu odwrócenia procesu i absorbcji energii komety, jej ciało topnieje! Emitując z siebie potężną wiązkę światła, Jirachi posyła potwora w przestworza, gdzie rozpada się on na tysiące drobnych promieni. Legendarny Pok tymczasem teleportuje wszystkich w bezpieczne miejsce.
Jirachi, cały i zdrowy, wraca w objęcia Maxa, dziękując mu za wszystkie spełnione przez niego życzenia. Ma on jeszcze ostatnią prośbę – niech dzieciaki zaśpiewają dla niego kołysankę May. Idąc w ślad za dziewczynką, wszyscy zaczynają nucić kojącą melodię. Maluch zasypia powoli, otaczając się kryształowym kokonem. Chłopiec z łzami w oczach żegna się ze swoim przyjacielem, który znika pod ziemią, przesyłając do niej zebraną w nocy energię komety. Po całej Forinie zaczyna mienić się pulsującym światłem. Wszystko skończyło się szczęśliwie! Upływa ostatnia noc Milenijnej Komety. Następnego dnia Butler i Diane oznajmiają naszym bohaterom, że chcą zostać w Forinie, ciesząc się sobą nawzajem. Oferują także dzieciakom podwiezienie ich do miasta. Wygląda na to, że życzenie kobiety spełniło się… w przeciwieństwie do May, która z nadmiaru wrażeń zapomniała domknąć ostatnią klapkę na swojej Gwieździe Życzeń. Tuż przed wejściem do samochodu, Maxowi udaje się znowu słyszeć głos Jirachi’ego. Ten obiecuje mu na zawsze pozostać jego najlepszym przyjacielem. Ash i jego drużyna kontynuują wędrówkę po Hoenn, realizując swoje marzenia samemu…
━ OSTATNIE KOMENTARZE